Najczęstsze problemy
Wrastający paznokieć dotyczy najczęściej młodych sportowców płci męskiej. Po licznych urazach paznokieć staje się pogrubiały, twardy i wywiera nadmierny ucisk na tkanki otaczające, powodując stan zapalny, wysięk i ból. Nadmierna potliwość i maceracja dodatkowo pogarszają powstały stan. Wrastanie może być także spowodowane niewłaściwym skracaniem i infekcją grzybiczą. Zaawansowane stadia wrastania, w przypadku braku właściwego postępowania, objawiają się silnym bólem, uniemożliwiającym aktywność fizyczną, a nawet chodzenie.
Nadmierny ucisk obuwia na palce stóp powoduje też drażnienie bocznych wałów paznokciowych, co objawia się ich nadmiernym rogowaceniem. Dodatkowo dochodzi do wbijania się bocznych przyśrodkowych krawędzi płytki paznokciowej w już zrogowaciałe fałdy skórne i tworzą się odciski podpaznokciowe. Występujące podczas chodzenia dolegliwości bólowe są podobne do tych, które spowodowane są wrastaniem paznokci.
Urazy stóp powodują również pęknięcia podłużne i kruszenie się osłabionej płytki paznokciowej. Długotrwały ucisk palucha powoduje boczną onycholizę, złudnie przypominającą wyglądem obraz paznokcia zainfekowanego grzybicą.
U sportowców często obserwujemy zmianę zabarwienia paznokci na kolor czarno-niebieski. Jest to wynikiem noszenia butów sportowych, w których brakuje miejsca dla swobodnego ruchu palców stóp. Podczas wysiłku fizycznego są one wielokrotnie ściskane – z każdej strony. Powtarzające się urazy tworzą pod paznokciem blister krwi. Problem ten dotyczy głównie biegaczy i piłkarzy. To krwawe wybroczyny dają paznokciom czarno-niebieskie zabarwienie. Nagromadzona krew powoduje ucisk, tym samym wywołując ból i stan zapalny. Podiatra bądź chirurg może usunąć płytkę paznokciową lub wywiercić w niej otwór, aby umożliwić drenaż, ewakuację krwiaka i dzięki temu zmniejszyć nacisk.
W wielu przypadkach pogrubienie i kruszenie się paznokci są powodowane przez typowe dla uprawiania sportów urazy palców, ucisk butów oraz choroby towarzyszące (cukrzyca, łuszczyca, choroby naczyń). Pogrubienie paznokci zwykle nie występuje samoistnie, najczęściej jest objawem innych schorzeń. Bez leczenia, przy wysokim stopniu urażalności istnieje niebezpieczeństwo całkowitego odwarstwienia się i odpadnięcia paznokcia od łożyska.
Wraz z pogrubieniem na płytkach paznokciowych może pojawić się prążkowanie i żółte zabarwienie. Częstą przyczyną tego typu zmian na paznokciach u sportowców jest grzybica. Obuwie wykonane z materiałów niskiej jakości sprzyja wzmożonej potliwości, a w konsekwencji przyczynia się do rozwoju infekcji. Wilgotne pomieszczenia, z których często korzystają osoby uprawiające sporty – baseny, sauny, natryski oraz szatnie – także sprzyjają rozprzestrzenianiu się zakażeń. Grzybica skóry stóp określana jako „stopa atlety” łatwo przenosi się na płytki paznokciowe. Infekcja powoduje zmiany w strukturze i zabarwieniu paznokci. W przypadku braku leczenia szybko rozprzestrzenia się na pozostałe paznokcie.
Mówiąc o infekcjach w obrębie skóry stóp, nie powinno się zapominać o brodawkach wirusowych. Na skórze stóp mamy do czynienia z brodawkami mozaikowatymi i typu Myrmecia. Intensywny wysiłek fizyczny skutkuje często obniżoną odpornością, a niewystarczająca higiena w obiektach sportowych sprzyja tego typu infekcjom.
U sportowców często występuje charakterystyczna deformacja palców na skutek nadmiernego nacisku i długotrwałego blokowania ich w przykurczonej pozycji. Taki stan prowadzi do utrwalenia zgięcia paliczków w stawach, określanego jako młotkowatość (ang. Hammertoe) lub szponowatość. Długotrwały skurcz powoduje utratę równowagi mięśniowej, skracanie mięśni palców i szponowate wygięcie. Główną przyczyną zewnątrzpochodną zniekształcenia jest ucisk zbyt ciasnego obuwia sportowego. W takiej pozycji paznokcie są bardziej narażone na urazy i powstawanie wybroczyn podpaznokciowych.
Osoby uprawiające sport powinny zatroszczyć się również o kondycję skóry stóp, stosując regularnie odpowiednie kosmetyki, a w razie potrzeby odwiedzać gabinety podologiczne celem skorzystania z profesjonalnych usług i porad. Coraz częściej spotykam się też z sytuacją, że trenerzy szukają pomocy dla swoich podopiecznych u specjalistów. Każdy szanujący się klub sportowy powinien mieć swojego podologa.